Archiwum luty 2006


lut 11 2006 ~1~
Komentarze: 1

Nie ...napewno nie... już nigdy ...przenigdy... nie wyjdę z domu bez czapki szalika i z na wpół mokrymi włosami. O nie! I takie sa teraz tego konsekwencje: siedzenie w domu:/ wygrzewanie się pod kołderką, i branie 1000 leków na gardło, kaszel, katar, temperature i tak sobie profliaktycznie ;) , które i tak nic nie dają , ale trzeba je brać... Już od czwartku nie mam kontaktu z rzeczywistością...a bynajmniej nawet od wtorku, bo w czwartek wyszłam tylko na półtorej godziny i to na angielski ...a na dworze pobyłam raptem z 5 min ...więc to się nie liczy ;P.We wtorek też się długo w szkole nie nabyłam bo pękła rura i nas zwolnili ... chociaż co do tego to nie narzekam ...żeby nie było;P. Ale nie o tym miałam ...z tych nudów to już chyba zupełnie mi odbiło ...zaczęłam nawet się uczyć o_O. Ale kiedy już mi kompletnie zabrakło zajęcia ..postanowiłam założyć bloga ...tzn założyłam go już jakiś czas temu ...ale dopiero teraz z braku innych zajęć narodziła się w mojej mądrej główce mysl, ze może coś napisze ;). Czekają mnie jeszcze minimum 2 dni leżenia w domu, więc może coś tu jeszcze napisze ;)

Spod cieplutkiej kołderki pozdrowienia śle Agatka ;).

sweet_butterfly : :